„I kura ma skrzydła jak orzeł, ale cóż z tego?” pisał niegdyś Aleksander Fredro, dlatego tym razem kilka słów o kurze i kurczaku. Kura jest ptakiem hodowlanym, który w środowisku naturalnym nie występuje. Udomowienie to miało prawdopodobnie miejsce w III tysiącleciu p.n.e. w Indiach, chociaż badania archeologiczne wykazały, że mogło się to wydarzyć zdecydowanie wcześniej. Kury od wieków biegały wolno w gospodarstwach i same znajdywały sobie pożywienie. W kurnikach zaczęto je przechowywać dopiero pod koniec XIX wieku. Tak jest do dziś.

W dzisiejszych czasach na szczególna uwagę zasługuje masowa hodowla kurczaków, które nie maja wieku i płci, upodobać czy jakichkolwiek zdolności grzebania i poszukiwania jedzenia. Są uzależnione od innych.
Mięso z kurczaka, które kupujemy w sklepach zawiera wartościowe białko, witaminy i składniki mineralne, w świetle prawa jest wolne od antybiotyków i hormonów.

Czy mięso z kurczaka jest zdrowe? Przecież z jednej strony boimy się hormonów i antybiotyków, z drugiej strony ich spożycie jest w Polsce ogromne – 27 kg rocznie na osobę. Dodatkowo Polska jest potentatem w hodowli kurcząt. Większość mięsa drobiowego trafia na rynek krajowy, ale spora jego część także na eksport do licznych krajów wspólnoty europejskiej. Nasza krajowa produkcja wystarcza, aby zaspokoić popyt na kurczaki więc mitem jest, iż do polskich sklepów trafiają wersje mrożone z Chin czy Stanów Zjednoczonych. Restrykcyjne normy unijne sprawiają przecież, że zwierzęta pochodzące z tych krajów nie są dopuszczane do sprzedaży na terenie Unii Europejskiej. Jedynie przetwory z kurczaka mogą zawierać mięso pochodzące z innych krajów, co może być powodem zadawania dodatkowych pytań lub niepokojów.

Mięso z kurczaka zawiera dużo łatwo przyswajalnego białka. Jest lekkostrawne, dlatego poleca się je w żywieniu, zarówno dzieci, jak i osób starszych. Mięso z kurczaka jest zalecane dla osób kontrolujących poziom cholesterolu, mających problemy z układem krążenia czy odchudzających się. Samo mięso zawiera niewielkie ilości tłuszczu. Dostarcza witamin z grupy B, szczególnie B3 i B6. Ta pierwsza może być wytwarzana w niewielkich ilościach w organizmie z tryptofanu, jednak jej podstawowym źródłem jest pożywienie. Z kolei witamina B6 uczestniczy w tworzeniu wielu enzymów i hormonów, a także hemoglobiny więc odpowiada za transport tlenu w organizmie. Ma wpływ na ciśnienie krwi, pracę serca czy skurcze mięśni. Zwiększa odporność organizmu i poprawia funkcjonowanie układu nerwowego. Łagodzi stany apatii, bezsenności, depresji oraz poprawia koncentrację. Spożywając mięso z kurczaka dostarczamy sobie sporo składników mineralnych takich jak cynk, selen, magnez i fosfor. Zatem warto przyjąć do wiadomości, że mięso z kurczaka jest zdrowe. Ostrożnie podeszłabym jednak do oceny podrobów – wątróbki, żołądków czy serc, bo to sprawa tylko niewielu zwolenników. Te części drobiu uważane są raczej za namiastki mięs, mimo, że zawierają duże ilości witamin i składników mineralnych.

Kurczak po polsku według znanego mi przepisu to danie z doskonałym farszem, którego podstawą jest wątróbka z dużą ilością zieleniny oraz gałką muszkatołową. Sekretem są proporcje farszu czyli na jednego kurczaka 40 dag wątróbki drobiowej, 4 pęczki świeżego koperku, 4 pęczki świeżej pietruszki, pół kostki masła, 1 jajko i gałka muszkatołowa, 1 bułka i 2 szklanki mleka do jej namoczenia.

Kurczak po polsku to kariera europarlamentarzystów, którzy do serca powinni sobie wziąć przepis naszego narodowego dania, w którym farsz jest najważniejszy. Czy Jacek Saryusz-Wolski może stać się przyszłym szefem Rady Europejskiej? Jego szanse są raczej znikome. W europejskiej prasie nawet coraz częściej pojawiają się doniesienia, że z tego chaosu może wyłonić się jeszcze inny kandydat i Polak szefem RE nie zostanie. Medialnej krytyki kandydatury Tuska przecież nie brakuje.

Tak pięknie mogłoby być, gdyby wszyscy potrafili wznieść się ponad krajowe spory i na arenie międzynarodowej popierali Polaków, nawet jeśli są z politycznej konkurencji ale to chyba zbyt trudne dla wszystkich smakoszy dobrej kuchni. „I kura ma skrzydła jak orzeł, ale cóż z tego?” Nie wystarczy wysunąć kandydatury JAKIEGOKOLWIEK Polaka, bo choć Saryusz-Wolski zna się na Unii i jest cenionym europosłem, to szefostwo RE to zupełnie inne doświadczenie i smaczek.

Pin It on Pinterest

Share This